poniedziałek, 28 czerwca 2021

wesoła trójka

 Cześć!

Przysięgam, nie wiem jak to się ostatnio dzieje, ale znowu przychodzę do Was z konikami i chyba nawet mogę dodać, że nie po raz ostatni. Zdjęcia z aż trzech dni, natomiast wszystkie modele mogliście już zobaczyć w jednym z poprzednich postów - jordanowskie koniki (KLIK).

Dzisiaj będzie bardzo zielono, może troszkę ponuro, natomiast jest kilka fotek które myślę, że zasługują na uwagę, więc serdecznie zapraszam!

25.06.2021


Dwa zdjęcia w kwiatuszkach, które mimo, że totalnie nie pasują skalą - to cholipka nie mogłam się powstrzymać, totalnie. Tak więc powstały takie dwa zdjęcia.


Chciałam też spróbować zdjęć na czarnym tle, bo wywęszyłam taką okazję, ale jak widać jest to obecnie powyżej moich umiejętności, więc wyszło jak wyszło, haha.



Wracając do zielonych...



Dwa bardzo zbliżone do siebie kadry, lepszy wydaje mi się ten drugi, ale wstawiam obydwa. Jakie jest Wasze zdanie?


Ta wielka trawka w ogóle troszkę nas przerosła, ale najprawdopodobniej na dniach coś spróbuję jeszcze porobić, bo jest już troszkę niższa niż w chwili robienia tych zdjęć.


Tutaj zwłaszcza widać, że jest troszkę przydługawa. Troszkę...


Ta kobyłka tylko mi uświadamia, że modele statyczne chyba jednak bardziej do mnie przemawiają. To zdjęcie wyżej też bardziej przemawia do mnie w drugiej, bardziej przyciętej wersji.



26.06.2021



Kolejny dzień zaczynamy od zdjęć Biszkopta, bo post bez psiaka to post stracony. Cóż ja na to poradzę.



Ponownie przydługawa trawa, ale mimo to całkiem lubię tą fotkę.



No a ten ogier natomiast, już drugi raz mi pokazuje, że zdjęcia po skosie mogą być dużo fajniejsze niż zwykłe w pionie czy poziomie. Chociaż nadal nie jestem stuprocentowo do tego przekonana, to po raz kolejny - druga wersja podoba mi się zdecydowanie bardziej niż pierwsza.


I ponownie przerwa na psiaka. A psiaka zmoczyło na tym spacerku bardzo, bo poszliśmy idealnie na deszczyk. Akurat kiedy pomyślałam, że pójdziemy kiedy akurat nie pada.




I ponownie koniki.



Myślę, że jeżeli chodzi o pływanie w trawie, figurki mogłyby zostać definitywnie zwycięzcami.



27.06.2021



I zdjęcie tytułowe.

Trzeciego dnia zabrałam tylko tego pana, ale pozwoliło mi to wreszcie zrobić jakieś zdjęcie na którym trochę mi się podoba. Ale tylko trochę.



Tutaj gdyby nie ta trawka to byłoby całkiem fajnie, ale niestety usunięcie jej w Lr to nadal trochę zbyt dużo jak na mnie, haha.




Trzy zdjęcia, które - gdyby było ich więcej - można by z powodzeniem użyć w jakimś opisie tejże figurki. Natomiast nie miałam tam niestety zbyt dużo czasu, z kilku różnych powodów, hehe. Więc mamy tylko tyle, niemniej całkiem jestem zadowolona.


I na koniec ponownie zieloniutko. 


Pozdrawiam!
PS koniecznie dajcie znać jak tam Wasze plany na wakacje!

13 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia 😍. Zwłaszcza przypadło mi do gustu 17 od góry. Plany na wakacje... Najpierw spełnienie modelowego (większego) marzenia, potem wyjazd jakieś customy i warsztaty letnie w stajni (czyli jadę na cztery godziny do stajni szykuje sobie konia, jazda, rozwiodłanie a wszystko z pytaniami z praktyki od instruktora i takie coś jest przez 4 dni) i jakieś posty w końcu bez szkoły z tyłu głowy.
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Trzymam kciuki, że wszystkie plany wypalą jak najlepiej, a z brakiem szkoły z tyłu głowy to przybijam piątkę. Chociaż ostatnio mi się śni po nocach i chyba zaczyna mi trochę brakować stajni... A jednocześnie tak mi się wszystkiego odechciewa jak sobie przypomnę, że we wrześniu wracamy, że naprawdę nie wiem co o tym myśleć xD
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  2. Pierwsza fota zdecydowanie chwyciła mnie za oko, ale klaczka twh też cudnie pozowała :3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również lubię zdjęcia statycznych modeli - mają w sobie jakąś taką głębię. A mustang wyszedł bardzo fotogenicznie. Co do planów na wakacje - książki, customy i tereny w siodle west :)

    Pozdrawiam,
    Riley

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, statyczne modele zdecydowanie mają w sobie to coś, a mustang muszę przyznać, że mnie zaskoczył. Terenów w westówkach cichutką zazdroszczę, troszkę też liczę, że mooooże uda mi się w te wakacje spróbować jazdy, właśnie w stylu western.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Nie wiem jak Ty to robisz, jak zwykle jestem zachwycona Twoimi zdjęciami 0.0 Jedynie fotki na czarnym tle faktycznie wyszły trochę dziwnie, może koniki powinny się bardziej wyłaniać z ciemności? Często widzę takie zdjęcia prawdziwych koni, stąd ten pomysł c;
    A co do wakacji, to zatrudniłam się jako instruktorka na półkoloniach jeździeckich, a co! Na całe dwa miesiące, o ile mnie wcześniej nie wyrzucą (x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie mi miło to czytać! Właśnie te fotki na czarnym tle to takie... pocieszam się tym, że może gdybym miała większe możliwości manewru to wyglądałoby to lepiej, z drugiej strony, totalnie nie wiem jak się gryzie takie zdjęcia więc.
      Woo! kto wie, może ja w przyszłości też będę tak dorabiać we wakacje, haha. W końcu przede mną egzamin instruktora. Niby mam jeszcze czas, ale i tak stresujące. Trzymam kciuki, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, a nawet lepiej!

      Usuń
  5. Czyżby plastyczki wracały? :D czy to pożyczone?

    Powiem Ci, że Twoje zdjęcia - na moje amatorskie oko - są świetne niezależnie od tego, co przedstawiają. Założę się, że nawet puszka po piwie w Twoim obiektywie wyglądałaby dobrze. Z tego posta najbardziej podoba mi się Biszkopt, chociaż on zawsze najbardziej łapie za serduszko, w końcu pieseł.

    Jeśli chodzi o plany... mnie czeka wyjazd nad wielką wodę i praktyki. Boję się i cieszę jednocześnie :') no i życzę udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Waa, wracanie to za dużo powiedziane! Ta trójeczka jest pożyczona, a właściwie była, bo się niedawno dowiedziałam, że chyba ze mną zostaną na dłużej... Ale kto wie, przyznam, że mam często ochotę na zakup jakiegoś modelu (matko, kiedy ja ostatnio robiłam zdjęcia jakiemuś w skali TR lub CL!), z drugiej strony jest kilka powodów przez które nie chcę wracać do kolekcjonerstwa... I to się tak ciągnie to błędne koło, haha.

      Przeogromnie mi miło czytać takie słowa! Specjalnie dla Ciebie postaram się kiedyś o jakieś zdjęcia puszki, zobaczymy czy piwa, ale xD Niemniej, dużo mi brakuje i coraz częściej łapię się na tym, że moje zdjęcia są dość monotonne, zobaczymy czy z tego wyjdę czy tak już zostanie. Oj tak, pieseł to pieseł. Nie ma co gadać. Absolutnie :D

      Wyjazd nad wodę to chyba marzenie większości we wakacje, więc trzymam kciuki za udany wyjazd! Odczucia odnośnie praktyk rozumiem jak najbardziej, bo sama przez to przechodziłam. I w sumie przechodzę zawsze jak się biorę za cokolwiek, haha. Bardzo dziękuję i wzajemnie, udanych wakacji!

      Usuń
  6. Klacz TWH wygląda tutaj zjawiskowo i o ile nigdy mnie do siebie nie przekonała, tak na zdjęciach mogę oglądać ją bez końca. No i pies fąfel taki ładny.

    Moje plany na wakacje nie są sprecyzowane. Właśnie teraz siedzę w autobusie do Gdańska i znalazłam chwilę na nadrobienie komentarzy. Spędzę kilka dni nad morzem i wracam do domu, a dalej kto wie.
    Życzę słonecznych wakacji i miło spędzonego całego lata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie wybaczą, że się wcinam, ale kurczę! Jeszcze wczoraj byłam rzut burakiem od Gdańska. Szkoda, że się minęłyśmy :<

      Usuń
    2. O jejkówa, ile ja to modeli spotkałam co mi się nie podobały przeokrutnie, a na zdjęciach to jakby alternatywna rzeczywistość. Chociaż czasem jest odwrotnie, na żywo super, na zdjęciach raczej ciężko ugryźć temat :P Ale cieszy mnie fakt, że na zdjęciach ode mnie nie wygląda tak źle, haha.

      Aaah, marzy mi się wyjazd nad morze! Tylko poza sezonem, ja wiem, że wszystkich ciągnie na plażę latem, a mi się od tak dawna marzy pojechać zimą, że o jejku. Ale może kiedyś się uda, zobaczymy. Teraz już raczej po wyjeździe, ale liczę, że był jak najbardziej udany ^^
      Bardzo dziękuję i ze wzajemnością!

      A wcinać się jak najbardziej można! Jakoś tak tu żywiej i weselej od razu :D

      Usuń

Serdecznie zapraszam do pozostawienia po sobie śladu w postaci komentarza :).
Pozdrawiam!
~Skrzat Ogrodowy (Zafira)